Asset Publisher Asset Publisher

Wspomnień ślad

Bo nie wszystkim pomógł los,

Wrócić z leśnych dróg, gdy kwitły bzy,

W szczerym polu biały krzyż,

Nie pamięta już kto pod nim śpi,

Jak myśl sprzed lat,

Jak wspomnień ślad,

Wraca dziś pamięć,

o tych, Których nie ma”

Biały Krzyż Czerwone Gitary

 

      2 marca 2020 roku we Włodawie odbyły się lokalne uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych. Obchody rozpoczęła uroczysta msza święta w kościele pw. św Ludwika, po której wszyscy udali się pod pomnikiem „Żołnierzy Wyklętych”, gdzie wspólnie odśpiewali hymn Polski.

      Po apelu poległych wspólna delegacja Nadleśnictw Sobibór i Włodawa złożyła wiązanki przy pomniku żołnierzy WiN. Naszą delegację zaszczycił kpt. Edmundem Brożek - Prezes Związku Żołnierzy Armii Krajowej - koło we Włodawie.

      Edmund Brożek, syn Jana i Antoniny, urodził się 21 lutego 1926 r. w Dominiczynie.
W czasie wojny brał udział w wielu akcjach zbrojnych przeciwko okupantowi. 4 lutego 1943 r. został aresztowany, po uwolnieniu zaproponowano mu wstąpienie do oddziału partyzanckiego. Służył w AK pod dowództwem mjr. Bolesława Flisiuka ps. "Jarema vel Zawisza", w 2 kompanii kierowanej przez Stanisława Parzebudzkiego ps. "Mars" i brał udział m.in. w akcjach 8 maja 1944 r. w okolicy Wyryk i Adampola; 17 czerwca 1944 r. w okolicy Woli Wereszczyńskiej – gdzie oddział AK pomagał partyzantom radzieckim; 22 lipca 1944 - w akcji nieopodal Puchaczowa, podczas której dokonano rozbrojenia żołnierzy niemieckich, dowództwo radzieckie zaproponowało wcielenie oddziałów AK obwodu Włodawa w szeregi armii radzieckiej, po odmowie oddział został rozwiązany. Pan Edmund wrócił do Dominiczyna, ukrywając się przed aresztowaniami.

      Pracownicy nadleśnictwa oddali hołd pamięci poległym Żołnierzom Niezłomnym przy pomniku upamiętniającym miejsce śmierci Edwarda Taraszkiewicza ps. "Żelazny" w Zbereżu. 

      Edward Taraszkiewicz "Żelazny" był dowódcą polskiego podziemia niepodległościowego. Wsławił się wieloma spektakularnymi akcjami zbrojnymi przeciwko ciemiężycielom Polski. Od czerwca 1945 r. był zastępcą dowódcy w oddziale partyzanckim swojego brata - Leona Taraszkiewicza ps. "Jastrząb", a po jego śmierci w styczniu 1947 r. przejął dowództwo. Walczył do października 1951 r., poległ podczas próby przebicia się przez obławę we wsi Zbereże.


Web Content Display Web Content Display

Web Content Display Web Content Display

 

Mapa lasów

Mapa lasów

Web Content Display Web Content Display

 

Sprzedaż

Sprzedaż